Kilka dni temu rozpoczęły się ferie zimowe, nareszcie znalazłam chwilę by odrobić zaległości i poświęcić czas fotografii.
Minęło zaledwie 30 dni nowego roku a ja już poznałam tak wiele szczerych, pozytywnych i inspirujących osób. Jedną z nich jest Ula, którą będziecie mieli okazje zobaczyć na zdjęciach.
Mam wielką nadzieję, że każdy z nadchodzących miesięcy pozwoli mi rozwijać się w przynoszący tyle radości sposób
...
Wiatr?
Każdą przeciwność da się przyjąć z uśmiechem i obrócić w zaletę.
Na koniec jedno w trochę innym stylu
***
modelka Ula Kałuża
photo/make-up Sara Szulim